A prawdziwe problemy z cash flow zaczynają się znacznie wcześniej – zanim klient przestanie płacić na czas, zanim przekroczysz limity kredytowe i zanim stracisz kontrolę nad finansami swojej firmy.
Najnowszy raport UCE Research przynosi alarmujące dane: ponad 60% przedsiębiorców w Polsce zmaga się z przeterminowanymi należnościami. To nie pojedyncze przypadki, ale systemowy problem polskiej gospodarki.
Tylko 28,3% firm zadeklarowało brak problemów z opóźnionymi płatnościami w pierwszym półroczu 2025 roku. Co więcej, eksperci sugerują, że rzeczywista skala zjawiska może być jeszcze większa, ponieważ wielu przedsiębiorców unika przyznania się do problemów, traktując je jako oznakę słabości.
"Zatory płatnicze to nie tylko problem pojedynczych firm, ale choroba całego systemu gospodarczego. Gdy jedna firma nie płaci, jej kontrahent również zaczyna mieć problemy z regulowaniem zobowiązań, co tworzy efekt domina. Dlatego tak ważne jest systemowe podejście do zarządzania należnościami." - Damian Sawicki, radca prawny
Najbardziej niepokojący jest fakt, że około 15% ankietowanych firm boryka się z problemami z płynnością finansową właśnie z powodu oczekiwania na spóźnione płatności. Dla małych i średnich przedsiębiorstw nawet pozornie niewielka kwota 5-20 tys. zł (na którą skarży się 12,7% badanych) może oznaczać brak środków na wynagrodzenia, składki czy podatki.
W tym artykule pokażę Ci, gdzie naprawdę rodzą się problemy z płatnościami i jak stworzyć system, który zapewni Ci spokojny sen, zamiast codziennego sprawdzania rachunku bankowego z duszą na ramieniu.
1. Dlaczego Twoi klienci nie płacą na czas?
2. Reaktywna windykacja – dlaczego to pułapka
3. Proaktywne zarządzanie należnościami – cztery kluczowe etapy
4. Kiedy mimo wszystko trzeba windykować – skuteczna strategia
5. Postępowanie sądowe – jak zrobić to dobrze
6. Egzekucja komornicza – ostatni etap odzyskiwania należności
7. Najczęściej zadawane pytania
Płynność finansowa to tlen dla każdego biznesu. Bez niej nawet najbardziej dochodowa firma może upaść w ciągu kilku miesięcy. Paradoksalnie, wiele polskich firm – zwłaszcza w sektorze B2B – kompletnie zaniedbuje zarządzanie należnościami.
"W Polsce mamy dziwny standard – najpierw dostawa towaru czy usługi, potem długie terminy płatności, a na końcu jeszcze dłuższe oczekiwanie na realną zapłatę. To nie jest normalność, to patologia, którą akceptujemy jako część prowadzenia biznesu." - Damian Sawicki, radca prawny
Dlaczego tak się dzieje? Z moich obserwacji wynika, że większość problemów z płatnościami ma swoje źródło w czterech obszarach:
1. Brak systemu identyfikacji ryzyka – reagujemy dopiero, gdy problem pojawia się na koncie bankowym
2. Reaktywne procesy windykacyjne – zamiast zapobiegać, leczymy skutki
3. Wadliwe umowy – które nie wspierają szybkiego egzekwowania płatności
4. Brak świadomości zespołu – jak drobne opóźnienia klientów wpływają na całą firmę
Co więcej, raport UCE Research wskazuje, że część firm świadomie wydłuża cykl płatności, traktując dostawców i podwykonawców jako nieoprocentowane źródło finansowania. Dotyczy to zwłaszcza faktur z długimi terminami płatności – od 45 do 60 dni. To nie przypadek, ale celowa strategia zarządzania kapitałem obrotowym kosztem mniejszych partnerów biznesowych.
{{widget40}}
Upraszczając, w celu znalezienia wspólnego mianownika dla większości firm w Polsce, które mają problemy z cash flow z powodu niezapłaconych faktur można stwierdzić, że typowy schemat windykacji w polskiej firmie wygląda tak:
1. Faktura jest przeterminowana o 7 dni – wysyłamy uprzejme przypomnienie
2. Po 14 dniach – bardziej stanowcza prośba o zapłatę
3. Po 30 dniach – pierwsze wezwanie do zapłaty
4. Po 60 dniach – ostateczne wezwanie przed sądem
5. Po 90+ dniach – rozważamy kroki prawne
Na pierwszy rzut oka, wygląda jak zaplanowany proces, ale niestety generuje on ogromne koszty dla Twojej firmy, tj.:
Twoi pracownicy tracą cenne godziny na dochodzenie należności zamiast skupiać się na dostarczaniu wartości klientom i rozwijaniu biznesu. Według badań, firmy z branży B2B tracą średnio 15% czasu pracowników działów finansowych na obsługę przeterminowanych płatności.
Zaburzone przepływy pieniężne oznaczają:
- Opóźnienia we własnych płatnościach i utratę wiarygodności
- Konieczność zaciągania kredytów obrotowych
- Ograniczenie możliwości inwestycyjnych
- Ryzyko utraty płynności
Szczególnie narażone są firmy z branż wymagających dużych nakładów początkowych. Jak pokazuje raport UCE Research, aż 37,5% podmiotów z branży energetyki i OZE deklaruje problemy z należnościami w przedziale 5-20 tys. zł. W tych sektorach zaległości są szczególnie odczuwalne, ponieważ projekty rozliczane są etapami i wymagają spełnienia formalnych warunków. Niezapłacona faktura może blokować kolejne etapy inwestycji.
Windykacja prowadzona w sposób konfliktowy może zniszczyć relacje z klientami i zaszkodzić Twojej reputacji w branży. Paradoksalnie, brak jasnych zasad płatności od początku współpracy prowadzi do większych konfliktów niż profesjonalne podejście do tematu.
Ciągłe upominanie się o należne pieniądze jest obciążające psychicznie. Prowadzi do frustracji, spadku motywacji i wypalenia zawodowego. Jako przedsiębiorca powinieneś skupiać się na rozwoju biznesu, a nie na stresującym ściganiu dłużników.
"Windykacja to nie jest problem sam w sobie – to symptom nieszczelności w całym procesie zarządzania należnościami. Jeśli ciągle musisz windykować, to znak, że coś w Twoim biznesie nie działa jak powinno." - Damian Sawicki, radca prawny
Zamiast koncentrować się na windykacji, zbuduj system, który zapobiega problemom z płatnościami. Oto cztery etapy, które wdrażam u moich klientów:
Problemy z płatnościami często zaczynają się jeszcze przed podpisaniem umowy. Na etapie sprzedaży:
- Weryfikuj potencjalnych klientów – sprawdzaj ich historię płatniczą, sytuację finansową i opinie w branży
- Określ jasne warunki współpracy – terminy płatności, konsekwencje opóźnień, możliwości zabezpieczeń
- Negocjuj z pozycji wartości – jeśli oferujesz wartościową usługę, nie bój się stawiać warunków płatności
Praktyczny przykład: Jeden z moich klientów, firma consultingowa, zaczął wymagać przedpłaty 30% przed rozpoczęciem projektu. Wbrew obawom, nie stracili klientów, a problemy z płatnościami zmniejszyły się o 70%.
Gdy klient już podpisze umowę, przeprowadź profesjonalny onboarding finansowy:
- Upewnij się, że klient rozumie zasady rozliczeń – kwoty, terminy, konsekwencje
- Ustal osoby kontaktowe ds. płatności – często problemem jest brak komunikacji między działami u klienta
- Wyjaśnij proces fakturowania – kiedy wystawiasz faktury, jakie dokumenty są wymagane, jak wygląda akceptacja
Praktyczny przykład: Firma IT wdrożyła 15-minutowe spotkania onboardingowe z działem finansowym każdego nowego klienta. Efekt? Skrócenie średniego czasu płatności z 45 do 28 dni.
Dobra umowa to nie formalność, ale kluczowy element zarządzania należnościami:
- Precyzyjnie określ model biznesowy – co dokładnie dostarczasz i za co klient płaci
- Opisz mechanikę płatności – etapy, transze, warunki uruchamiające płatności
- Zdefiniuj sposób kalkulacji wynagrodzenia – unikaj niejasności i interpretacji
- Ustal terminy płatności i konsekwencje ich niedotrzymania – odsetki, kary umowne, prawo do wstrzymania prac
"Umowa to nie dokument, który podpisujesz i chowasz do szuflady. To żywe narzędzie zarządzania relacją biznesową, które powinno chronić Cię przed problemami z płatnościami. Dobrze skonstruowana umowa to często różnica między stabilnym biznesem a ciągłą walką o płynność." - Damian Sawicki, radca prawny
Nawet najlepszy system wymaga stałego monitorowania:
- Utrzymuj relację z klientem – regularne spotkania i komunikacja zapobiegają problemom
- Monitoruj proces realizacji – uprzedzaj potencjalne problemy, które mogłyby wpłynąć na płatności
- Śledź terminy płatności – wysyłaj przypomnienia przed upływem terminu, nie po
- Analizuj wzorce płatności – identyfikuj klientów z tendencją do opóźnień
Praktyczny przykład: Agencja marketingowa wdrożyła system przypomnień wysyłanych 7 dni przed terminem płatności. Rezultat? Spadek przeterminowanych faktur o 45%.
Nawet najlepszy system proaktywny nie wyeliminuje wszystkich problemów z płatnościami. Gdy klient mimo wszystko nie płaci, potrzebujesz skutecznej strategii windykacyjnej:
Niestety, praktyka pokazuje, że wezwania do zapłaty wysyłane samodzielnie przez wierzycieli często nie są skuteczne. Większość dłużników po prostu je bagatelizuje, traktując jako kolejny monit, który można zignorować.
Z doświadczenia Sawicki Legal wynika, że wezwania do zapłaty sporządzone przez profesjonalnego pełnomocnika i wysłane na papierze firmowym kancelarii prawnej są nawet o 60% skuteczniejsze i znacznie częściej prowadzą do szybkiej spłaty zadłużenia.
Dlaczego tak się dzieje?
1. Efekt psychologiczny – pismo z kancelarii prawnej sygnalizuje, że sprawa przeszła na wyższy poziom eskalacji
2. Profesjonalne przygotowanie – prawnik precyzyjnie określi należności, odsetki i inne roszczenia
3. Konkretne konsekwencje – jasno wskazane dalsze kroki prawne, które zostaną podjęte
4. Wiarygodność – dłużnik wie, że za wezwaniem stoi profesjonalista, który może sprawnie przeprowadzić postępowanie sądowe
{{widget40}}
Kluczowe elementy skutecznego wezwania do zapłaty:
1. Natychmiastowa reakcja – wyślij wezwanie natychmiast po upływie terminu płatności
2. Formalny charakter – użyj odpowiedniego nagłówka i struktury dokumentu
3. Precyzyjne określenie należności – kwota główna, odsetki, koszty dodatkowe
4. Krótki termin zapłaty – zwykle 7 dni
5. Jednoznaczne konsekwencje – postępowanie sądowe, wpis do rejestru dłużników
Jeśli windykacja polubowna nie przynosi efektu, nie zwlekaj z podjęciem kroków prawnych. Kluczem jest szybkość działania – im dłużej zwlekasz, tym trudniej odzyskać pieniądze.
W Polsce mamy kilka trybów dochodzenia roszczeń:
1. Elektroniczne Postępowanie Upominawcze (EPU) – najszybsze i najtańsze, ale z pewnymi ograniczeniami
2. Postępowanie nakazowe – gdy masz mocne dowody (np. potwierdzone faktury)
3. Postępowanie upominawcze – standardowa procedura dla większości spraw
4. Zwykłe postępowanie procesowe – gdy sprawa jest bardziej skomplikowana
"Największym błędem przedsiębiorców jest zwlekanie z podjęciem kroków prawnych. Każdy miesiąc zwłoki to nie tylko stracony czas, ale też ryzyko, że dłużnik stanie się niewypłacalny lub ukryje majątek. Działaj szybko i zdecydowanie." - Damian Sawicki, radca prawny
Skuteczny pozew o zapłatę wymaga:
- Precyzyjnego określenia żądania – kwota główna, odsetki, koszty dodatkowe
- Solidnego uzasadnienia – chronologia współpracy, dowody wykonania usług/dostawy towaru
- Kompletnej dokumentacji – umowa, faktury, protokoły odbioru, korespondencja
- Prawidłowego obliczenia opłat sądowych – zwykle 5% wartości przedmiotu sporu
Postępowanie sądowe wiąże się z kosztami, ale większość z nich można odzyskać od dłużnika:
- Opłata sądowa – 5% wartości przedmiotu sporu (nie mniej niż 30 zł i nie więcej niż 100 000 zł)
- Koszty zastępstwa procesowego – według stawek określonych w rozporządzeniu
- Opłaty skarbowe – np. od pełnomocnictwa (17 zł)
W przypadku wygranej, sąd zasądza zwrot kosztów od przeciwnika. W EPU opłata wynosi zaledwie 1,25% wartości przedmiotu sporu, co czyni tę drogę szczególnie atrakcyjną.
Celem postępowania sądowego jest uzyskanie tytułu wykonawczego – dokumentu, który stanowi podstawę do egzekucji komorniczej. Może to być:
- Nakaz zapłaty – wydany w postępowaniu nakazowym lub upominawczym
- Wyrok – wydany w zwykłym postępowaniu procesowym
Aby tytuł stał się wykonawczy, musi uzyskać klauzulę wykonalności. W większości przypadków sąd nadaje ją z urzędu po uprawomocnieniu się orzeczenia.
Posiadanie prawomocnego tytułu wykonawczego to dopiero połowa sukcesu. Teraz trzeba skutecznie przeprowadzić egzekucję.
Od 2019 roku możesz wybrać dowolnego komornika w Polsce, niezależnie od siedziby dłużnika. Warto wybrać komornika z doświadczeniem w sprawach gospodarczych.
Wniosek o wszczęcie egzekucji powinien zawierać:
- Dane wierzyciela i dłużnika
- Wskazanie tytułu wykonawczego
- Określenie świadczenia podlegającego egzekucji
- Wskazanie sposobów egzekucji
- Informacje o majątku dłużnika (jeśli są znane)
Komornik może prowadzić egzekucję z:
- Rachunków bankowych
- Wynagrodzenia za pracę
- Ruchomości (pojazdy, sprzęt, maszyny)
- Nieruchomości
- Wierzytelności i innych praw majątkowych
Jeśli znasz majątek dłużnika, koniecznie wskaż go we wniosku egzekucyjnym. Możesz też złożyć wniosek o poszukiwanie majątku przez komornika.
Podstawowa opłata egzekucyjna wynosi:
- 10% egzekwowanej kwoty (nie mniej niż 150 zł i nie więcej niż 50 000 zł) - w przypadku skutecznej egzekucji
- Między 150 a 300 zł - w przypadku umorzenia postępowania
Opłatę zasadniczo ponosi dłużnik, ale w przypadku bezskutecznej egzekucji część kosztów może obciążyć wierzyciela.
"Windykacja to proces eskalacji, który często niszczy relacje z klientami. Dlatego tak ważne jest, by zbudować system, który zapobiega konieczności jej stosowania. Ale gdy już musisz windykować, rób to szybko, zdecydowanie i profesjonalnie." - Damian Sawicki, radca prawny
Problemy z płatnościami to nie wyrok – to wyzwanie biznesowe, które można skutecznie rozwiązać poprzez systemowe podejście. Zamiast skupiać się wyłącznie na windykacji, zbuduj kompleksowy system zarządzania należnościami, który zapobiega problemom zanim się pojawią.
Pamiętaj, że każdy przypadek jest inny i wymaga indywidualnego podejścia. Czasem lepszym rozwiązaniem będzie elastyczność i kompromis, a czasem zdecydowane działania prawne. Kluczem jest strategiczne planowanie i konsekwentne działanie.
Jeśli potrzebujesz profesjonalnego wsparcia w odzyskaniu należności lub chcesz zbudować skuteczny system zarządzania płatnościami w swojej firmie, SPRAWDŹ JAK MOŻEMY CI POMÓC ODZYSKAĆ PIENIĄDZE. W Sawicki Legal pomagamy przedsiębiorcom spać spokojnie, zamiast ciągle sprawdzać, czy klient wreszcie zapłacił.
Co powinien zawierać Regulamin Konkursowy?
CO ZMIENIA AKT O USŁUGACH CYFROWYCH (DSA)?
Czy każda strona internetowa musi mieć regulamin?